Do końca roku ma zostać wyremontowany hotel poselski. Przebudowany ma być parter budynku " F" w kompleksie sejmowym. To kolejny duży wydatek kancelarii Sejmu. Przebudowa ma kosztować kilka milionów złotych. Przetarg rozpisano niemal równocześnie z przetargiem na nowoczesny biurowiec Sejmu, który ma stanąć na Wiejskiej za trzy lata.
Na tyłach restauracji znajdują się tzw. sale klubowe, w których odbywają się spotkania. Z tych sal bardzo rzadko się korzysta, a mamy naprawdę duży problem z pomieszczeniami do pracy dla posłów - mówi zastępca szefa Kancelarii Sejmu Jan Węgrzyn. Dlatego w miejsce kilku sal klubowych powstaną dwie duże sale do prac komisji. Ta przebudowa powinna zakończyć się do końca roku.
Będzie oddzielne wejście z dziedzińca sejmowego, to będą sale z aparaturą do głosowania, monitoring, przekaz internetowy, klimatyzacja - wylicza Węgrzyn.
Koszt przebudowy to kilka milionów złotych.
Za trzy lata na Wiejskiej ma też stanąć nowy biurowiec dla posłów. Jego koszt to 55 mln zł. Nie wiadomo, skąd Sejm zamierza wziąć pieniądze na biurowiec i na hotel. Marszałek Sejmu Ewa Kopacz pytana o to, mówi jedynie: Zamierzamy w ogóle restrukturyzować wszystko, co się dzieje w Sejmie. Będziemy bardziej racjonalnie wydawać pieniądze. Wiceszef Kancelarii Sejmu Jan Wegrzyn przyznaje jedynie, że nowe inwestycję będą oznaczać, iż Sejm zażąda zwiększenia swojego budżetu.
