Sejm wstrzymał prace nad ustawą dotyczącą znęcania się nad zwierzętami. Stało się to po "apelu" Pawła Suskiego z Platformy Obywatelskiej do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. "Panie prezesie ma pan kota, to stwarza wrażenie, że lubi pan zwierzęta" - powiedział Suski. Te słowa nie spodobały się jednak marszałkowi Sejmu.
Marszałek Marek Kuchciński poinformował, że po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów zdecydował o przerwaniu trzeciego czytania projektu noweli o ochronie praw zwierząt i kodeksu karnego.
Posłowie Platformy Obywatelskiej taką decyzję skomentowali słowami: "to jest dopiero władza prezesa".
Wcześniej na prośbę prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego marszałek Sejmu ogłosił pięć minut przerwy w obradach.