Policjanci z Pruszkowa szukają pirata drogowego, który nie zatrzymał się do kontroli, a uciekając przed policją m.in. uszkodził zaparkowane auto. Do incydentu doszło w Malichach. Sygnał w tej sprawie dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Jak ustalił reporter RMF FM Grzegorz Kwolek, policjanci patrolujący powiat pruszkowski zobaczyli osobowe volvo jadące pod prąd. Kierowca - zamiast zatrzymać się na wezwanie funkcjonariuszy - zaczął uciekać.
Po kilku kilometrach stracił panowanie nad samochodem i uderzył najpierw w znak, a potem w zaparkowane przy ulicy osobowe alfa romeo.
Zarówno kierowca, jak i jego pasażer uciekli z miejsca wypadku.
Obaj są teraz poszukiwani. Policjanci ustalają ich tożsamość i powód, dla którego nie zatrzymali się do kontroli.
