Platforma Obywatelska złożyła kolejny wniosek do szefa MON Antoniego Macierewicza o kontrolę poselską w resorcie obrony narodowej. "Chcemy uzyskać dostęp do kolejnych dokumentów, szczególnie interesuje nas kontekst wizyty we Francji pana ministra Macierewicza razem z panem Wacławem Berczyńskim. Interesuje nas kwestia obiegu dokumentów niejawnych, interesuje nas także kwestia sprawdzenia przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego i inne polskie służby pana Berczyńskiego" - powiedział poseł PO Cezary Tomczyk.
Według Cezarego Tomczyka, poseł rozmawiał już w tej sprawie z wiceszefem MON Bartoszem Kownackim. Jak dodał Tomczyk, otrzymał deklarację, że resort nie będzie robił żadnych przeszkód posłom PO w tej kwestii.
Inny poseł PO Mariusz Witczak odniósł się z kolei do czwartkowego wywiadu Wacława Berczyńskiego dla "Super Ekspresu". Jak ocenił, Berczyński w wywiadzie tym "jednoznacznie pogrąża samego siebie i Antoniego Macierewicza". Przyznaje w nim w sposób twardy i utrzymuje, że miał wpływ na wykończenie caracali, jak to sam nazywa - podkreślił Witczak.
TU PRZECZYTASZ ROZMOWĘ Z WACŁAWEM BERCZYŃSKIM
Berczyński w czwartkowym "Super Expressie" przyznał, że w sprawie przetargu na Caracale miał "do wglądu dokumenty, w których były zapytania ofertowe", jednak "wszystkie one miały najniższą klauzulę tajności" i "nie wymagały przechowywanie w sejfie".
Na pytanie, dlaczego tak źle "ocenił francuskie helikoptery Berczyński, mówi: "bo są przeciętne i były dwa razy za drogie". "I dlatego, jak to pan określił, uwalił pan caracale?" - dopytuje "SE", na co Berczyński odpowiada: "bo to była próba kradzieży z Polski miliarda albo więcej dolarów. To był duży, a może największy przekręt w historii Polski. Moje polskie sumienie, a są jeszcze tacy ludzie, nie pozwoliło mi przejść nad tym obojętnie".
Poseł PiS Dominik Tarczyński poinformował z kolei w czwartek na Twitterze, że składa doniesienie do prokuratury w sprawie działań posła PO Marcina Kierwińskiego, który - jak napisał poseł PiS - "pracował dla Airbus, a dziś lobbuje za caracalami".
"Składam doniesienie do prokuratury ws. działań Kierwińskiego, który pracował dla Airbus, a dziś lobbuje za caracalami. Są podstawy!" - napisał na Twitterze Tarczyński.