Tak niebezpiecznie na Babiej Górze w tym roku jeszcze nie było. Ratownicy grupy beskidzkiej GOPR podwyższyli dziś stopień zagrożenia lawinowego z trzeciego do czwartego. Taką samą decyzję podjęto również w Karkonoszach. Po ostatnich, bardzo intensywnych opadach śniegu warunki turystyczne w górach są bardzo trudne.

Zobacz również:

Śnieg odciął Milówkę od świata

Ratownicy GOPR poinformowali, że podczas ostatniej doby w rejonie Babiej Góry w Beskidach spadło 18 cm śniegu. W związku z tym na wielu stromych stokach znacznie wzrosło zagrożenie lawinowe, także poniżej górnej granicy lasu, czyli 1000 m n.p.m. Grubość pokrywy śnieżnej waha się od 80 do ponad 220 cm.

Niebezpiecznie w Karkonoszach

Bardzo niebezpiecznie jest również w Karkonoszach. Tam także wprowadzono bardzo wysoki, czwarty stopień zagrożenia lawinami. Szlaki turystyczne są nieprzetarte i oblodzone, a w wyższych partiach gór występują wysokie zaspy, które znacznie utrudniają poruszanie. Ratownicy odradzają wszelkie wyjścia w teren wysokogórski. Na Śnieżce grubość pokrywy śnieżnej wynosi obecnie ok. 140 cm, wieje silny, północny wiatr, widoczność jest ograniczona do ok. 500 m, a temperatura wynosi ok. minus 7 stopni C.

Również w Sudetach Środkowych i Wschodnich warunki turystyczne są trudne. Padający śnieg i deszcz oraz silny wiatr utrudniają poruszanie i orientację w terenie. Szlaki turystyczne są nieprzetarte. Trasy na Szczelińcu Wielkim i Błędnych Skałach zostały zamknięte.

Czwarty stopień zagrożenia lawinowego oznacza, że wyzwolenie lawiny jest prawdopodobne na licznych stromych stokach już przy małym obciążeniu. Możliwe jest także samoistne schodzenie licznych średnich, a często również dużych lawin.