Policja z Ostrowi Mazowieckiej ściga sprawcę wypadku drogowego, w którym zginęły dwie osoby, a trzy - w tym dwoje dzieci - zostało rannych. Jak dowiedzieli się reporterzy RMF FM, mężczyzna porzucił rozbity pojazd i uciekł pieszo.
Z naszych informacji wynika, że jadący z nadmierną prędkością osobowy volkswagen śmiertelnie potrącił na przejściu dla pieszych w Ostrowi 71-letnią kobietę. Zaraz potem uderzył w inny samochód osobowy, którego 73-letni kierowca zginął na miejscu.
Następnie volskwagen odbił się od tego pojazdu i zatrzymał na kolejnej osobówce, którą jechała 44-letnia matka z dwojgiem dzieci - w wieku 8 i 13 lat. Wszystkie osoby z tego samochodu trafiły do szpitala. Jak się dowiedział reporter RMF FM, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Sprawca wypadku uciekł, zostawiając rozbity samochód i ofiary. Policjanci szukają go z wykorzystaniem psa tropiącego.
Ustalenie tożsamości właściciela volkswagena jest utrudnione, bo auto ma belgijskie numery rejestracyjne. Jak podkreśla rzeczniczka komendy powiatowej w Ostrowi Mazowieckiej Marzena Laczkowska, odnalezienie sprawcy to teraz priorytet dla wszystkich funkcjonariuszy z jednostki. Do poszukiwań zostali niemal wszyscy pracujący w niej policjanci.