Zima nie rozpieszcza kierowców. Opady śniegu z deszczem sprawiły, że w niedzielny wieczór sytuacja na większości krajowych tras była wręcz katastrofalna. Dzwoniąc na Gorącą Linię RMF FM ostrzegaliście nas jednak nie tylko przed śliską nawierzchnią, ale także przed... nieodśnieżonymi płatnymi autostradami.
Po opadach śniegu i deszczu niektóre drogi na zachodzie kraju były bardzo śliskie. Kiepskie warunki panowały w niedzielny wieczór także na północy i południu kraju. Niebezpiecznie było również na drogach całego woj. śląskiego. Przed marznącymi opadami deszczu w tym rejonie ostrzegał Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach.
Mnóstwo sygnałów o trudnych warunkach drogowych otrzymaliśmy od Was także na Gorącą Linię RMF FM. Donosiliście m.in. o nieodśnieżonych płatnych autostradach, po których jazda była miejscami praktycznie niemożliwa. Dotyczyło to m.in. fragmentów autostrad A2 i A4.
Tymczasem z powodu nadchodzących roztopów i prognozowanych opadów deszczu IMGW ostrzega o wezbraniu wód. Stany alarmowe zostały już przekroczone w woj. dolnośląskim w zlewniach Nysy Łużyckiej, Bobru i Kwisy.
Podobne ostrzeżenie wystosowano dla woj. lubuskiego, gdzie przewidywane deszcze spowodują wzrosty stanów wody na nizinnych dopływach Bobru i Nysy Łużyckiej.
