Nie żyje Marian Zembala - dowiedzieli się dziennikarze RMF FM. Jego ciało znaleziono w basenie w Zbrosławicach koło Tarnowskich Gór w Śląskiem. Profesor miał 72 lata.
Jak dowiedzieli się dziennikarze RMF FM, nie żyje wybitny kardiochirurg profesor Marian Zembala. Ciało profesora odnaleziono dziś rano na terenie jego posesji w Zbrosławicach w powicie tarnogórskim. Policję powiadomiła rodzina.
Na miejscu okoliczności śmierci Mariana Zembali wyjaśniają policjanci i prokurator. Jak przekazała rzeczniczka prokuratury okręgowej w Gliwicach, zostanie zlecona sekcja zwłok.
Prof. Marian Zembala był wybitnym kardiochirurgiem. W 1993 roku objął funkcję dyrektora Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.
W 2001 jako pierwszy w Polsce przeszczepił choremu płuco-serce, dokonał także zabiegu wszczepienia by-passów 103-letniej pacjentce.
Cztery lata temu przeszedł udar.
Profesor wielokrotnie był gościem rozmów w RMF FM. Mówię swoim studentom medycyny, że jeżeli nie masz w sobie empatii, to broń Boże nie wybieraj zawodu lekarza czy pielęgniarki. To jest podstawowy atrybut tego zawodu. Empatia do drugiego człowieka - mówił w jednej z rozmów z RMF FM prof. Zembala.
Były minister zdrowia i dyrektor Śląskiego Centrum Chorób Serca podkreślał, że winy za złe traktowanie pacjentów nie można "spychać na chory system". Ci, którzy mówią: 'chory system', czasem nie wiedzą co mówią. Ja byłem ministrem zdrowia, jestem czynnym lekarzem i chcę powiedzieć wyraźnie: wszystko zależy od indywidualnego człowieka - od tego, jak jest wychowany, jakie ma zasady - stwierdził kardiochirurg.
W wyborach parlamentarnych w 2015 roku wszedł do Sejmu z list Platformy Obywatelskiej.
Od czerwca do listopada 2015 roku pełnił funkcję ministra zdrowia w rządzie Ewy Kopacz.
Rodzina zmarłego w przesłanym PAP oświadczeniu prosi o uszanowanie prywatności, dziękując jednocześnie za liczne słowa wsparcia i otuchy.
"Z przykrością informujemy, że w dniu dzisiejszym odszedł do Boga nasz kochany Syn, Mąż, Ojciec, Dziadek, lekarz - Profesor Marian Zembala. W tym trudnym czasie prosimy o uszanowanie prywatności rodziny. Dziękujemy za liczne słowa wsparcia i otuchy. Pozostająca w żałobie rodzina" - napisali krewni prof. Zembali w oświadczeniu.