Potwierdziły się informacje reporterów RMF FM: podniesienie dodatków funkcyjnych dla komendantów służb mundurowych i ich zastępców zostanie cofnięte. Zapowiedział to wiceminister spraw wewnętrznych odpowiadający za policję Jarosław Zieliński. Dodatki podniosła - średnio o 1000 złotych - w ostatnich dniach swojego urzędowania poprzednia minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska.
Według Jarosława Zielińskiego, decyzja o podwyżkach godziła w poczucie sprawiedliwości. Nie może być tak, że ekipa odchodząca od władzy nagle przed tym odejściem obdziela prezentami tych, którzy zostają na stanowiskach - podkreśla wiceminister.
Przyznaje jednak, że Teresa Piotrowska miała prawo te podwyżki dać.
Zieliński nie podtrzymuje już zapowiadanej wcześniej próby pociągnięcia do odpowiedzialności urzędników odpowiedzialnych za przyznanie wyższych dodatków komendantom i ich zastępcom. Przypomina natomiast, że w resorcie trwa audyt funkcjonowania ministerstwa pod rządami Teresy Piotrowskiej i badane są inne - jak twierdzi - wątpliwe decyzje.
Taką pierwszą sprawą jest sprawa CEPIK-u - nie jest przygotowany, a twierdzono, że jest przygotowany. Tego typu sytuacje będą pewnie jeszcze dotyczyły innych dziedzin, tak jak otrzymujemy sygnały, ale one wymagają sprawdzenia - podkreśla Zieliński.
Wiceminister informuje jednocześnie, że do końca roku w resorcie jest milion złotych na nagrody dla szeregowych funkcjonariuszy służb mundurowych. Zdecydowano, że wnioski o te premie mogą zgłaszać ich przełożeni, ale także np. władze samorządowe.
(edbie)
