350 razy interweniowali od wczoraj strażacy w całej Polsce przez burze i silny wiatr. Najwięcej pracy mieli w województwach śląskim, dolnośląskim, zachodniopomorskim i łódzkim.
Strażacy przede wszystkim wypompowywali wodę z piwnic i usuwali powalone drzewa.
Najwięcej zniszczeń wiatr spowodował w Chorzowie. Tam przez miasto przeszła trąba powietrzna. Połamane drzewa przygniotły samochody. Uszkodzonych zostało też osiem dachów.
Do strażaków wciąż napływają nowe zgłoszenia. Bilans interwencji na pewno wzrośnie, tym bardziej, że dziś ma padać w Wielkopolsce, na Śląsku i na Mazowszu.
(mal)
