"Hotele" dla owadów stanęły na łąkach kwietnych na terenie Śląsko-Zagłębiowskiej metropolii. Takich miejsc jest 18.
Wspomniany "hotel" to imitacja naturalnej kryjówki zimowania oraz miejsca rozrodu wielu gatunków pożytecznych owadów zapylających, takich jak motyle, trzmiele, pszczoły murarki, ale też owadów drapieżnych takich jak biedronki, łowiki, złotooki, chrząszcze i wiele innych, które zjadają szkodniki roślin.
W październiku w 11 miastach regionu obsiano ok. 32 tys. metrów kwadratowych terenów w ramach programu "Metropolitalne Łąki Kwietne". To ekologiczny sposób na ograniczenie skutków suszy w mieście oraz zwiększenie bioróżnorodności.
Teraz w miejscach tych zamontowano "hotele" dla dziko żyjących owadów zapylających.