Mobilne fotoradary Inspekcji Transportu Drogowej będą mniej mobilne. Chodzi o urządzenia zamontowane w nieoznakowanych radiowozach. Już nie będą mogły wszędzie rejestrować kierowców. To efekt informacji ujawnionych przez reportera RMF FM, że 29 fotoradarów zainstalowanych w samochodach ITD pracuje na częstotliwościach zarezerwowanych dla wojska.
Jak ustalił reporter RMF FM, ITD będzie mogła korzystać z tych fotoradarów tylko w konkretnie wyznaczonych miejscach – tam, gdzie na pewno mobilne fotoradary ITD nie będą kolidować z urządzeniami wojskowymi. Tak, aby nie zakłócać urządzeń wojskowych, które operują na tych samych częstotliwościach – mówi wiceminister infrastruktury Paweł Olszewski. Dziś nieoznakowane samochody z radarami można spotkać niemal na każdej drodze.
Teraz ma być ponad sto konkretnych miejsc, gdzie ITD będzie mogła wystawiać swoje mobilne fotoradary. Taki jest pomysł Ministerstwa Infrastruktury, by nie unieruchamiać 29 samochodów z radarami. Wniosek ITD jest gotowy i ma trafić do Urzędu Komunikacji Elektronicznej, by wydał zgodę na taką pracę fotoradarów.
Będzie wyznaczonych 115 lokalizacji, gdzie będą mogły być użytkowane. To nie będzie równoznaczne z tym, że będą użytkowane akurat w tych lokalizacjach – mówi Paweł Olszewski.
To rozwiązanie nie dotyczy straży gminnych, które też masowo używają fotoradarów na wojskowych częstotliwościach. Ten problem - zdaniem Olszewskiego rozwiąże się sam - z końcem roku, bo wtedy strażnicy w ogóle mają stracić prawo używania fotoradarów.
(mpw)
