Ponad 800 tysięcy złotych zapłaci Centralne Biuro Antykorupcyjne za dwa SUV-y. Służba, która ma być zlikwidowana zgodnie z ogłoszonym kilkanaście dni temu projektem, zakończyła przetarg na te luksusowe auta.
Przetarg wygrał samochodowy dealer z Gdańska. Dostarczy on funkcjonariuszom biura dwa samochody BMW. Wartość kontraktu to 808 tysięcy złotych. Służba była gotowa przeznaczyć na ten cel nawet 1,1 mln złotych. Pozostałe oferty złożone w przetargu opiewały na kwoty wyższe od tej wygranej o kilkadziesiąt, a nawet kilkaset tysięcy złotych.
Zgodnie z wymogami CBA, dostarczone samochody mają napęd na cztery koła. Minimalna moc silnika to 350 koni mechanicznych. Wśród wymagań przetargowych dotyczących pojazdów była też m.in. klimatyzacja automatyczna (minimum trójstrefowa), a także czujniki oraz asystent parkowania.
Szefostwo Biura na pytanie, dlaczego realizuje ten drogi przetarg, skoro CBA ma zostać zlikwidowane, tłumaczy, że zakup był przewidziany w planach finansowych stworzonych jeszcze przez poprzedników.
10 listopada 2023 r. liderzy PO, PSL, Polski 2050 oraz Lewicy parafowali umowę koalicyjną. W 19. postanowieniu pierwszej części umowy zapisano, że Centralne Biuro Antykorupcyjne zostanie zlikwidowane, a jego zasoby i kompetencje przekazane do innych służb, m.in. do pionu zwalczania przestępstw korupcyjnych w Centralnym Biurze Śledczym Policji.
