Nawet 8 lat więzienia i zwrot kosztów policyjnej akcji – to konsekwencje, jakie mogą spotkać żartownisia, który zadzwonił z fałszywą informacją o alarmie bombowym w restauracji w Łodzi. Tamtejsi policjanci zatrzymali już 25-letniego sprawcę.
Informacja o alarmie dotarła do restauracji wczoraj wieczorem. Ewakuowano gości i personel lokalu. Nie znaleziono jednak niczego podejrzanego.
Takie żarty to dla służb koszt kilku a nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Często blokowana jest część miasta, nie mówiąc już o problemach dla mieszkańców – czy jak w tym przypadku, klientów i pracowników restauracji. Policja ostrzega, że będzie występować o zwrot kosztów akcji.
