Dolnośląski Urząd Marszałkowski chce obdarować biedną młodzież laptopami zamiast stypendiów. Ma na to dwa i pół miliona złotych i mało czasu, bowiem nadwyżki z dotacji można wykorzystać jedynie do końca roku. Na rozdanie czeka ponad tysiąc nowoczesnych komputerów. Pojawia się jednak pytanie, czy właśnie tego najbiedniejsi uczniowie najbardziej potrzebują?
Wnioski o przyznanie dotacji w postaci laptopa mogą już teraz składać uczniowie dolnośląskich liceów. Warunkiem jest dochód rodziny nieprzekraczający 504 złotych na osobę.
Rodzice dolnośląskich uczniów przyznają jednak, że ich dzieciom bardziej przydałyby się pieniądze na ciepłe, zimowe buty i książki, a nie – nawet najnowocześniejszy – sprzęt elektroniczny. To egzotyczna zabawka. Nagle stajemy się Świętymi Mikołajami, tylko pytanie, jaki jest sens tego? - przyznaje im rację dyrektorka jednej z dolnośląskich szkół. Z nią oraz terapeutką z poradni rodzinnej i matką ucznia rozmawiał reporter RMF FM Maciej Stopczyk:
