Rozwiązanie KRRiT udaremnił zdominowany przez SLD Senat, który przyjął sprawozdanie z działalności Rady. Przyjął, pomimo że wcześniej wyszło na jaw, że w pracach Krajowej Rady dochodziło do matactw i mimo, że prezydent wzywał członków skompromitowanej Rady do dymisji.

Rada zostałaby rozwiązana tylko wtedy, gdyby jej sprawozdanie odrzucił Sejm, Senat i prezydent. Przetrwa jednak, bo SLD trzyma władzę i nie zamierza demontować korzystnego dla siebie układu.

Afera Rywina jest wielkim memento. Przecież to jest wstrząs państwa a oni spokojnie przychodzą. Powinni abdykować ze wstydu, zrobić pustą przestrzeń i wpuścić w to wszystko ludzi nie mających nic wspólnego z partią. Trzeba to oddać społeczeństwu - burzał się sanator Kazimierz Kutz.

Odwołania KRRiT chce także większość Polaków. 54 proc. badanych przez CBOS uważa, że Krajowa Rada w obecnym składzie powinna zostać odwołana. Odmienną opinię ma 13 proc., a 33 proc. nie ma na ten temat zdania.

Ponadto aż 61 proc. Polaków skrytykowało działalność KRRiT (zdecydowanie źle ocenia ją - 31 proc., a raczej źle - 30 proc). Dobrze ocenia ją jedynie 8 proc. respondentów. Żaden zaś nie przyznał, że jej prace są "zdecydowanie dobre". Niemal co trzeci Polak nie umie ocenić działalności KRRiT.

Foto Archiwum RMF

08:00