CBA zatrzymało pięć osób podejrzewanych o korupcję w Zespole Elektrowni Dolna Odra. To kierownik, trzech inspektorów i biznesmen, którzy są podejrzani o ustawianie przetargów na remonty i modernizację zachodniopomorskiej firmy.
Wobec czterech z pięciu zatrzymanych prokuratura zamierza wystąpić o areszt.
Postępowanie dotyczy mienia wielkiej wartości - Dolna Odra przeznacza rocznie 50-70 mln zł na remonty. W latach 2007-13 było to ok. 700 mln zł - poinformował Piotr Kaczorek z Wydziału Komunikacji Społecznej CBA. Sprawa dotyczy tzw. korupcji menadżerskiej i przyjmowania korzyści w zamian za ustalenie sposobu wyłonienia wykonawcy, realizacji procedur jego wyłonienia, nadzór nad przebiegiem i końcowy odbiór robót - powiedział Kaczorek. Korzyści majątkowe miały przyjmować osoby zatrudnione w PGE GiEK SA Oddział Zespół Elektrowni Dolna Odra w Nowym Czarnowie - podał.
Postępowanie prowadzi szczecińska delegatura CBA wraz z Prokuraturą Regionalną w Szczecinie. Zatrzymani usłyszeli zarzuty nadużycia uprawnień, niedopełnienia obowiązków, fałszowania dokumentów i korupcji menadżerskiej.
Kaczorek podał, że do zatrzymań doszło w tym tygodniu, ale nie chciał udzielać innych informacji, ponieważ trwają czynności śledcze w szczecińskiej prokuraturze. Przypomniał, że już wcześniej - w czerwcu - szczecińscy agenci CBA zabezpieczyli nośniki danych i dokumentację w blisko 40 miejscach: biurach i mieszkaniach osób związanych z realizacją remontów i inwestycji w Elektrowni Dolna Odra.
W czerwcu PAP informowała, że agenci CBA przeszukiwali Elektrownię Dolna Odra i 35 innych miejsc - biura i mieszkania. Zabezpieczali nośniki danych i dokumentację stanowiącą dowody w sprawie tzw. korupcji menadżerskiej. Prokuratura podała wtedy, że śledztwo zostało wszczęte w kwietniu, a do nieprawidłowości doszło podczas wyłaniania wykonawców na realizowane przez Dolną Odrę inwestycje i podczas ich realizacji.
(mal)
