55-letni kierownik schroniska dla bezdomnych w Baninie w województwie pomorskim miał wykorzystywać seksualnie podopieczne ośrodka i 12-letnią dziewczynkę, która odwiedzała tam matkę. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Jak pisze trojmiasto.gazeta.pl, w ubiegły piątek policjanci zatrzymali 55-letniego mężczyznę, kierownika schroniska dla bezdomnych w Baninie.
Mężczyzna zdaniem prokuratury miał wykorzystać seksualnie dwie dorosłe kobiety, podopieczne ośrodka, i 12-letnią dziewczynkę, która odwiedzała w schronisku swoją matkę. Ciążą na nim zarzuty za zgwałcenie i pedofilię. Kiedy dowiedział się, że jest poszukiwany przez policję, wyjechał do Katowic. To właśnie tam został zatrzymany.
Śledczy informują, że 55-latek swoje ofiary wykorzystał "co najmniej kilkukrotnie" w ciągu ostatniego roku. Przestępstw miał dopuścić się na terenie ośrodka, który prowadził. Na przesłuchaniu nie przyznał się do zarzutów, ale złożył wyjaśnienia.
Mężczyzna został aresztowany przez sąd na trzy miesiące. Grozi mu od 2 do 12 lat więzienia.
Więcej na ten temat przeczytacie w portalu trojmiasto.gazeta.pl
(j.)
