Katowicka policja zatrzymała dwóch młodych mężczyzn, którzy przed tygodniem uszkodzili 72 nagrobki na cmentarzu w Katowicach-Szopienicach. Młodszy z nich odpowie przed sądem rodzinny, starszy może trafić do więzienia nawet na 5 lat.
20-latek i 16-latek spowodowali straty oszacowane ponad 100 tysięcy złotych. Ich wybryk był największym aktem wandalizmu, do jakiego doszło w ostatnich latach na Śląsku. Za pomoc w schwytaniu jego sprawców wyznaczono nagrodę w wysokości 3 tysięcy złotych. "Przełomem w sprawie okazało się legitymowanie przeprowadzone przez policjantów w rejonie cmentarza w minioną sobotę w nocy" - wyjaśnia rzecznik katowickiej policji komisarz Jacek Pytel.
Mężczyźni przyznali się do winy. Młodszy zatrzymany odpowie przed sądem rodzinnym. Wobec starszego prokurator zastosował policyjny dozór. Za znieważenie miejsca spoczynku zmarłych i zniszczenie grobów może trafić do więzienia nawet na 5 lat.
