W sądzie w Wałbrzychu jest wniosek o upadłość firmy budującej odcinek autostrady A2 Stryków-Konotopa. Został złożony w imieniu podwykonawcy, któremu Dolnośląskie Surowce Skalne są winne ponad 4 miliony złotych. DSS należy do konsorcjum, które zastąpiło chińską spółkę Covec na budowie A2.
W komunikacie przesłanym mediom przez Pragma Inkaso, która zajmuje się windykacją, "w związku z narastającym zadłużeniem i brakiem widoków na spłatę zaległych zobowiązań, została podjęta decyzja wspólnie z ich klientem o rozpoczęciu działań na drodze sądowej". Pragma Inkaso nie wyklucza również przejęcia kolejnych wierzytelności.
To już kolejny tego typu wniosek.
Jak informuje rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, spółka DSS zapewniła przedstawicieli Dyrekcji, że jest w trakcie negocjacji ze swoimi podwykonawcami.
Na spotkaniu w zeszłym tygodniu DSS udzielał informacji, jak wnioski o upadłość spółki wpłynie na realizację kontraktu na A2. DSS poinformował wówczas, że z częścią podwykonawców podpisał już ugody, w których wyniku wnioski te mają zostać wycofane, a z częścią prowadzi negocjacje wartości kontraktów. Rozumiem więc, że trwa pewien proces, w wyniku którego DSS porozumie się ostatecznie ze wszystkimi wykonawcami i wszystkie wnioski zostaną wycofane - powiedziała rzeczniczka GDDkiA Urszula Nelken.
W połowie lutego przedstawiciele spółki poinformowali na konferencji prasowej, że kontrakt na budowę odcinka A2 jest wykonany w 45 proc. Spółka oczekuje, że będzie on przejezdny do końca maja 2012 r. DSS poinformowało wówczas, że w ciągu najbliższych tygodni poda wstępne wyniki finansowe za 2011 rok. W tym czasie prawdopodobnie opublikuje także strategię, w której odniesie się m.in. do zadłużenia grupy i planów rozwoju. Nie bez znaczenia dla wyników będzie właśnie budowa A2.