Komenda Stołeczna Policji złożyła wniosek o list gończy za byłym wiceministrem sprawiedliwości Marcinem Romanowskim - informuje reporter RMF FM Krzysztof Zasada.

Były wiceminister sprawiedliwości w rządzie PiS, podejrzany w aferze Funduszu Sprawiedliwości, ma decyzją sądu trafić do aresztu. Policji do tej pory nie udało się ustalić, gdzie przebywa. 

Informacje RMF FM potwierdził rzecznik prasowy MSWiA Jacek Dobrzyński. "Policjanci z Komendy Stołecznej Policji wystąpili do Prokuratury Krajowej z wnioskiem o wydanie listu gończego wobec byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego" - napisał Dobrzyński na platformie X.

"Istnieje uzasadnione podejrzenie, że poseł ukrywa się, stąd konieczność wydania listu gończego" - poinformował.

Marcin Romanowski się ukrywa

Jak usłyszał reporter RMF FM, według stołecznych funkcjonariuszy, którzy mieli zatrzymać polityka i dostawić do aresztu, Marcin Romanowski się ukrywa. Przez kilkadziesiąt godzin po decyzji sądu o aresztowaniu podejrzanego policjanci sprawdzili kilka adresów, pod którymi mógł przebywać były wiceminister. To były domy i mieszkania w Warszawie, a także na Lubelszczyźnie. W żadnym z tych miejsc podejrzanego nie udało się zastać. 

Wniosek o wydanie listu gończego to pierwszy krok. Jeśli pojawią się sygnały, że Romanowski uciekł za granicę, należy oczekiwać wniosku do sądu o wystawienie Europejskiego Nakazu Aresztowania albo międzynarodowego listu gończego. 

Romanowski usłyszał 11 zarzutów. Jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, a także o ustawianie konkursów na pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości.

Opracowanie: