Szpital psychiatryczny w Koszalinie ma być zlikwidowany, w jego miejsce może powstać hotel. Urząd Marszałkowski wystawił budynek na przetarg. Szpital nie ma pieniędzy nawet na osiągnięcie ceny wywoławczej.
Likwidacja szpitala psychiatrycznego w Koszalinie jest praktycznie przesądzona. Właściciel budynku, w którym znajduje się szpital - Urząd Marszałkowski w Szczecinie - chce go sprzedać. W połowie kwietnia będzie rozstrzygnięty ustny przetarg. Cena wywoławcza to 3,7 mln złotych. Dyrekcja szpitala przekonuje, że nie ma takiej kwoty. Budynek może kupić prywatny inwestor. Urząd Marszałkowski w Szczecinie potwierdza zainteresowanie zgłaszane przez potencjalnych kupców budynku. Z naszych informacji wynika, że do przetargu stanie firma, która planuje zamienić szpital w hotel. Zezwala na to, obowiązujący dla tego miejsca, plan zagospodarowania przestrzennego.
Planom sprzedaży budynku przeciwstawia się prezydent Koszalina. Piotr Jedliński wyśle w najbliższych dniach list do marszałka województwa, w którym wykaże znaczenie placówki dla 100-tysięcznego Koszalina. Koszaliński magistrat przygotowuje pismo w tej sprawie, które ma być przekazane marszałkowi województwa w najbliższych dniach. Likwidacja szpitala psychiatrycznego oznacza, że ponad 100 pacjentów musiałoby szukać pomocy lekarskiej w innych oddziałach psychiatrycznych w oddalonych o kilkadziesiąt kilometrów miejscowościach. Najbliższy szpital z takim oddziałem znajduje się w Kołobrzegu, oddalonym o ponad 40 kilometrów od Koszalina.
Urząd Marszałkowski sprzedaje budynek szpitala z powodu oszczędności. Nie ma pieniędzy na przeprowadzenie niezbędnych remontów, które tylko w przez ostatnie 3 lata kosztowały budżet województwa 2,4 mln zł. Szpital psychiatryczny prowadzi prywatna firma, która ma podpisany kontakt na bezpłatne świadczenia medyczne z Narodowym Funduszem Zdrowia. NZOZ płaci za dzierżawę miesięcznie 20 tysięcy złotych. Przetarg będzie rozstrzygnięty 11 kwietnia.
