60 pracowników zostało ewakuowanych z zakładów Huty Szkła Sudety w Szczytnej w województwie dolnośląskim. Doszło tam do zanieczyszczenia powietrza w wyniku reakcji kwasu siarkowego z wodą. Nikt nie został ranny.
Jak poinformował rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu Krzysztof Gielsa, z budynków huty wydobywały się opary, które najprawdopodobniej powstały po reakcji kwasu siarkowego z wodą. Prawdopodobnie woda dostała się do zbiornika z kwasem i to wywołało reakcję chemiczną - powiedział Gielsa.
Z huty szkła zostali ewakuowani wszyscy pracownicy, łącznie 60 osób. Teren wokół zakładu zabezpieczyło kilka jednostek straży pożarnej, a na miejsce skierowano z Wrocławia jednostka ratownictwa chemicznego.
Wokół huty nie ma zabudowań mieszkalnych, więc było bezpośredniego niebezpieczeństwa dla mieszkańców, którzy zostali szybko powiadomieni o skażeniu. Burmistrz Szczytnej – dmuchając na zimne - zdecydował o rozesłaniu SMS-ów do mieszkańców. Zaapelował do nich, żeby pozamykali okna i jeśli nie ma konieczności, nie wychodzili na zewnątrz. Późnym popołudniem alarm odwołano.
