W kalendarzu 11 lutego. Właśnie dzisiaj obchodzimy Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112. W 2024 roku w Centrach Powiadamiania Ratunkowego odnotowano ponad 20 milionów połączeń przychodzących. To o ponad dwa miliony zgłoszeń mniej niż rok wcześniej. Najnowsze statystyki pokazują też, że operator na zmianie dziennej odbierał średnio 126 połączeń, natomiast na zmianie nocnej było to 81 połączeń. Jedna zmiana operatora trwa 12 godzin.
Dzwoniąc pod numer 112, możemy uzyskać bardzo różną pomoc. Mamy trzy podstawowe służby, z którymi współpracujemy: są to policjanci, strażacy i ratownicy medyczni, którzy przyjeżdżają na miejsce zdarzenia. Współpracujemy również z innymi służbami, takimi jak Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowa czy Wodna Służba Ratownicza - opisuje w rozmowie z RMF FM Maria Skarzyńska, naczelnik Wydziału Krajowego Centrum Monitorowania Systemu Powiadamiania Ratunkowego w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, w Departamencie Ochrony Ludności i Zarządzania Kryzysowego.
Pod numer 112 dzwonimy w sytuacji nagłego zagrożenia życia lub zdrowia, naszego albo kogoś, kto jest obok nas. Operator, który odbiera telefon, pyta, w czym może pomóc. Podajemy naszą dokładną lokalizację: miasto, ulicę, jeśli znamy to numer domu albo jeśli jesteśmy na jakimś placu, opisujemy, jak wygląda na przykład pomnik, przy którym stoimy, coś, co wyróżnia to miejsce. Jeśli jesteśmy przy drodze, szukamy słupka z kilometrażem, to jest szczególnie istotne, gdy jesteśmy na autostradzie albo drodze ekspresowej - zaznacza Maria Skarzyńska.
W Polsce działa 17 Centrów Powiadamia Ratunkowego. Podanie precyzyjnej lokalizacji sprawi, że odpowiednie służby dostaną informację o zdarzeniu. Komend policji czy państwowej straży pożarnej jest znacznie więcej niż centrów powiadamia ratunkowego. W tych centrach odbierane są telefony pod numer 112 czy 997. Numer 112 to jeden, europejski numer, jest uniwersalny, działa w całej Unii Europejskiej. Dzwoniąc pod numer 998 i 997, dodzwonimy się w to samo miejsce, do centrum powiadamiania ratunkowego. To nie policjanci czy strażacy, ale operatorzy numerów alarmowych odbierają telefony - opisuje Maria Skarzyńska.
W ubiegłym roku odnotowano łącznie ponad 20 milionów połączeń na numery alarmowe. Najwięcej połączeń przychodzących zarejestrowano w CPR w Katowicach (ponad 2,1 mln zgłoszeń), w Radomiu (niemal 1,9 mln zgłoszeń) oraz we Wrocławiu (niemal 1,8 mln zgłoszeń). Prawie 37 proc. wszystkich połączeń zostało zakwalifikowanych jako niezasadne, które nie wymagały interwencji służb. Z kolei ponad 25 proc. zgłoszeń przychodzących zostało anulowanych, co oznacza, że dzwoniący rozłączył się przed nawiązaniem połączenia.
Wśród kategorii zdarzeń alarmowych na pierwszym miejscu znalazły się zdarzenia dotyczące komunikacji drogowej (ponad 760 tys.). Najczęściej zgłaszano też m.in: zakłócenia porządku publicznego (ponad 574 tys.), złe samopoczucie (ponad 544 tys.), czy interwencje domowe (ponad 441 tys.).
Średni czas oczekiwania dzwoniącego na odbiór połączenia wynosił 9,47 sekundy. Oznacza to, że operator odbiera połączenia w 3-4 sekundy od momentu wpłynięcia połączenia na stanowisko operatorskie (około 6 sekund trwa zapowiedź, która jest obligatoryjna).
Najwięcej zgłoszeń jest rejestrowanych pomiędzy godziną 10 a 21. Średni czas prowadzenia rozmów w ramach zgłoszeń zasadnych wynosił około 2 minuty i 23 sekundy. Na numery alarmowe najczęściej dzwoniono w piątki (ponad 2,9 mln połączeń) i w soboty (ponad 3 mln).
Niemal 45 proc. wszystkich zgłoszeń przekazano do policji, a ponad 40 proc. do Państwowego Ratownictwa Medycznego, natomiast do służb pomocniczych skierowano ponad 8 proc. Pozostałe zgłoszenia przekazano do Państwowej Straży Pożarnej (ponad 6,5 proc.).
Na stanowisku operatora numerów alarmowych zatrudnionych jest ponad 1220 osób. W porównaniu z 2023 rokiem stan zatrudnienia w Centrach Powiadamiania Ratunkowego na stanowisku operatora numerów alarmowych zwiększył się o około 35 etatów. Operator numerów alarmowych musi posługiwać się co najmniej jednym językiem obcym w stopniu komunikatywnym. Najwięcej operatorów posługuje się językiem angielskim, w dalszej kolejności są to języki: rosyjski i niemiecki.