Wypadek ciężarówki przewożącej węgiel na granicy Tych i Katowic. Samochód przygniótł auto osobowe. Zginęła 57-letnia pasażerka nissana. Dwie osoby są ranne.
Do wypadku doszło przy zjeździe z drogi nr 86 do dzielnicy Kostuchna. To bardzo niebezpieczne miejsce - droga biegnie skarpą i ma dwa bardzo ostre zakręty. Możliwe, że pojazdy próbowały się wyminąć. Samochód osobowy został najpierw przygnieciony przez ciężarówkę, a potem przysypany przewożonym przez nią węglem.
Nissanem podróżowały dwie kobiety i mężczyzna. Strażacy pomogli wydostać się z nissana dwojgu podróżnych, natomiast 57-letnia kobieta została uwięziona w samochodzie. Aby ją uwolnić, trzeba było m.in. postawić przewróconą 30-tonową ciężarówkę i usunąć zwały węgla, a następnie wyciąć fragment zmiażdżonego auta.
Z poszkodowaną kobietą nie było kontaktu. Gdy strażacy do niej dotarli, lekarz stwierdził zgon.
Druga pasażerka samochodu trafiła do szpitala. Nie ma zagrożenia dla jej zdrowia i życia. Mężczyzna, który także podróżował nissanem, nie doznał poważnych obrażeń, podobnie jak kierowca ciężarówki - badanie wykazało, że był on trzeźwy.
(mn)
