Jest szansa, aby Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło działalność od 1 maja - zapowiada premier Kazimierz Marcinkiewicz. Prace nad odpowiednią ustawą trwają w tej chwili w podkomisji sejmowej.
CBA ma zatrudniać pół tysiąca osób. Będą oni ścigać korupcję, zwalczać przestępstwa godzące w interesy ekonomiczne państwa a także między innymi sprawdzać oświadczenia majątkowe osób publicznych. CBA będzie podlegać premierowi.
Jak – wynika z projektu ustawy – funkcjonariusze Biura będą wyposażeni w środki i możliwości zarezerwowane dla policji i służb specjalnych; będą mogli legitymować, przeszukiwać, zatrzymywać i podsłuchiwać, dokonywać zakupów kontrolowanych i prowokacji. Ich orężem mają być kajdanki, paralizatory, kaftany i broń palna.