Zbigniew Boniek, legendarny piłkarz i były trener reprezentacji Polski w piłce nożnej ponownie wbiegnie na murawę. Już 1 grudnia na stadionie Cracovii. „Zibi” - jak przyznał w rozmowie z nami Marek Koźmiński wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej - nie tylko poprowadzi drużynę PZPN-u, ale i zagra w meczu z Radą Miasta Krakowa. Wszystko w szczytnym celu! Chodzi o wsparcie i zakup sprzętu dla drużyny niewidomych piłkarzy.
Mecz odbędzie się z inicjatywy krakowskich dziennikarzy. Jednym z pomysłodawców był reporter RMF MAXXX Przemek Błaszczyk, który rzucił wyzwanie krakowskim radnym. Rękawicę podjął radny Tomasz Urynowicz, który zebrał grupę miejskich włodarzy i stworzył z nich drużynę.
Byłem kiedyś trampkarzem Wandy Kraków i już wtedy chciałem być jak Boniek. Teraz będę mógł zagrać przeciwko drużynie prowadzonej przez Bońka - nie kryje radości Urynowicz.
Jak przyznają radni, przed drużyną PZPN-u drżą im nogi, ale cel jest szczytny, dlatego na boisku będą gryźć trawę, żeby godnie reprezentować Kraków.
To będzie też sprawdzian umiejętności radnych. Mamy nadzieję, że umiejętności pozwolą nam z honorem zejść z boiska - przyznaje Urynowicz.
To będzie fajne widowisko, fajna zabawa. Podejmujemy wyzwanie. Taktykę mamy już ustawioną - mówi nam Marek Koźmiński wiceprezes PZPN-u. Zdradza m.in., że na murawę wybiegnie sam Zbigniew Boniek. Wejdzie na murawę, ale jak długo zagra nie wiem. Jesteśmy nastawieni na wysoka wygraną.
Zarówno radni jak i przedstawiciele PZPN-u zdecydowali się przekazać dotację dla klubu "Tyniecka 2008 Nie Widzę Przeszkód". Dzięki temu niewidomi piłkarze będą mogli kupić potrzebny im do treningów specjalistyczny sprzęt.
(j.)
