Energetycy przywrócili już zasilanie dla południowych dzielnic Warszawy. Po dużej awarii prądu na Mokotowie i części Ursynowa nie kursowały tramwaje i metro. Nie było zasilania sygnalizacji świetlnej.
W ciągu dwóch godzin wznowione ma być dostarczanie energii dla mieszkańców Mokotowa - poinformował w południe dyżurny centrum zarządzania kryzysowego m.st. Warszawy Artur Adamiak. Podkreślił, że służby są w trakcie usuwania awarii.
Mamy awarię energetyczną od godz. 10.50.; obejmuje ona rejony Służewiec i Stegny. Przewidywany czas naprawy to 2 godz. - poinformował Adamiak. Zaznaczył, że stopniowo przywracane jest zasilanie dla mieszkańców Mokotowa. Służby są w trakcie usuwania awarii - dodał.
O godzinie 12:00 prąd był już na Stegnach i Służewiu, ale ciągle nie było zasilania w Dolinie Służewieckiej - tam nie działała sygnalizacja świetlna.
Ruszyło natomiast metro, bo podziemną kolejkę przełączono na inne źródła zasilania.
Przed godziną 13:00 nie było już problemów z prądem w Warszawie.
Jak ustalił nasz reporter, przyczyną awarii było przerwanie linii wysokiego napięcia podczas prac budowlanych w okolicy Galerii Mokotów. Linia energetyczna zasilała 3 główne rozdzielnie prądu dla Mokotowa i Ursynowa.
(j.)
