Jak informuje reporter RMF FM Krzysztof Kot, aplikacja "Źródło" obsługująca System Rejestrów Podatkowych wciąż szwankuje. Jak mówią urzędnicy, problemy wydłużają czas trwania obsługi interesantów.
Jak mówi Marzena Zawada z Urzędu Gminy w podlubelskiej Konopnicy, ubiegłotygodniowe problemy z łączem wciąż występują. Każdego dnia pojawia się tzw. błąd 500, który uniemożliwia podpisanie akcji. Gdy taki błąd pojawi się w trakcie wprowadzania wniosku, wszystko trzeba zaczynać od początku. Czas obsługi interesanta wydłużył się do mniej więcej 20 minut. Wcześniej trwał około pięciu minut - mówi urzędniczka.
W ubiegłym tygodniu problemy związane z aplikacją dotyczyły przede wszystkim logowania, wpisywania wniosków i dostępu do Rejestrów Państwowych. Jeszcze zanim aplikacja "Źródło" została uruchomiona, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ostrzegało, że "w pierwszych dniach działania nowego Systemu Rejestrów Państwowych mogą pojawiać się przejściowe kłopoty".
Jak ustalił reporter RMF FM Grzegorz Kwolek tylko jednego dnia, piątego marca, urzędnicy musieli aż osiemdziesiąt dwa razy korzystać z procedury awaryjnej. Jak z kolei mówi anonimowo kierownik jednego z Urzedów Stanu Cywilnego, nowy system bardzo spowolnił tempo pracy. Największy problem to konieczność przepisywania od nowa całej treści aktu stanu cywilnego. Jeśli akt był zmieniany, czyli prostowany lub uzupełniany, i zawiera dużo tekstu, to jego wpisywanie może trwać nawet kilkadziesiąt minut. Duże problemy sprawia też praca z bazą PESEL. W dodatku system nie umożliwia zapisywania pracy w trakcie wpisywania. Każde zawieszenie lub zerwania połączenia sprawia, że urzędnik musi zacząć pracę od nowa.
Zobacz również: Aplikacja Źródło. "Nie możemy się zalogować"
Bezpłatna aplikacja "Źródło" została stworzona z myślą o uproszczeniu pracy na rejestrach państwowych. System, który ją obsługuje, łączy w sobie między innymi rejestry PESEL, dowodów osobistych i aktów stanu cywilnego. Aplikacja zaczęła działać przed tygodniem. Ma zapewnić dostęp do danych w trybie online gwarantujący ich zgodność z aktualnym stanem. Aplikacja ma też zapewnić inteligentne formularze, które w oparciu o dostępne w systemie dane, same się uzupełniają. W oparciu o certyfikat indywidualny dla każdego użytkownika system samodzielnie wstawia autora zmiany oraz urząd, który autor reprezentuje.
(md)
