Arcybiskup senior Sławoj Leszek Głódź został sołtysem w Piaskach. Nie wszyscy są zadowoleni z tego wyboru. Duchowny każe mówić do siebie "Ekscelencjo sołtysie" i się wywyższa – skarżą się mieszkańcy podlaskiej miejscowości, z którymi rozmawiał portal Wirtualna Polska.
Wybory w Piaskach w województwie podlaskim zostały zorganizowane w związku z rezygnacją ze stanowiska poprzedniego sołtysa Edwarda Klisza. Do głosowania uprawnionych było 36 osób. Na zebraniu pojawiło się ich jednak 9 - wszyscy opowiedzieli się za wyborem abp Sławoja Leszka Głódzia na sołtysa. Hierarcha nie miał konkurentów. Mieszkańcy wskazują, że nikt nie ośmieliłby się kandydować przeciwko duchownemu.
Portal Wirtualna Polska pisze, że poprzedni sołtys Piasków Edward Klisz to przyjaciel arcybiskupa i nieprzypadkowo ustąpił z funkcji sołtysa właśnie teraz.
Kierowane przez arcybiskupa Piaski są częścią jego rodzinnej wsi Bobrówka. Duchowny wrócił do niej po tym, gdy pod koniec marca Watykan ukarał go m.in. nakazem zamieszkania poza archidiecezją gdańską. To pokłosie sprawy tuszowania nadużyć seksualnych popełnionych przez duchownych, do których dochodziło m.in. w diecezji gdańskiej, którą hierarcha kierował.
W oświadczeniu przesłanym Polskiej Agencji Prasowej w październiku ubiegłego roku 16 kapłanów archidiecezji gdańskiej potwierdziło, że przesłało stosowne dokumenty do nuncjatury apostolskiej. Pojawiły się m.in. zarzuty ukrywania doniesień o przypadkach molestowania w archidiecezji gdańskiej. Abp Głódź zapewniał wówczas, że nie zbagatelizował żadnych doniesień.
Papież Franciszek przyjął 13 sierpnia 2020 roku rezygnację abpa Sławoja Leszka Głódzia z pełnienia posługi arcybiskupa metropolity gdańskiego.
Pod koniec maja "Newsweek" opisywał warunki, w jakich abp Głódź żyje w Bobrówce. Jego posiadłość ma powierzchnię 21 ha z pałacem. Sama ziemia jest warta ok. milion złotych. Na terenie posiadłości znajduje się również centrum terapii zajęciowej, z którego korzystają dzieci i osoby niepełnosprawne, prowadzone przez Caritas.
Mieszkam tu (w Piaskach - przyp. red.) ja, dwóch gospodarzy, Ekscelencja, poprzedni sołtys Edward i jego rodzina. Jeszcze dwa, trzy domy są zamieszkałe. Jaki ma sens organizowanie sołectwa dla takiej garstki osób? - zastanawiał się w rozmowie z portalem mieszkaniec Piasków.
Prawdziwe sołectwo to Bobrówka, bo tam jest kościół, sklep, ochotnicza straż pożarna i sołtys. Piaski czekały od lat na arcybiskupa Głódzia, bo on koniecznie chciał mieć jakąś władzę - dodał.
Sklep spożywczy w Piaskach prowadzą krewni duchownego.
Mieszkańcy podlaskiej miejscowości zdradzili, że Głódź każe do siebie mówić "Ekscelencjo sołtysie".
Lepiej mu potakiwać, bo od razu się denerwuje - powiedział mężczyzna mieszkający w Piaskach.
Pojawiły się także pierwsze żądania wobec sołtysa. Asfalt trzeba tu załatwić, bo kończy się przy posesji arcybiskupa. Kanalizacja. Po prostu jakąś forsę na upiększenie wsi trzeba zdobyć - wyliczał jeden z mieszkańców.
Marek Jarosz, zastępca wójta gminy Jaświły, w której znajdują się Piaski, przekazał że Głódź przedstawi swój plan działań 29 czerwca na sesji rady gminy.
Nowy sołtys nie wyraził zgody na publikację telefonu i adresu mailowego.