Niemal 700 podchorążych złożyło w czasie uroczystości, którą zorganizowano na gdańskim Westerplatte, przysięgę wojskową. W ślubowaniu wzięli udział studenci trzech wojskowych uczelni z Wrocławia, Gdyni i Dęblina. Wspólną przysięgę zorganizowano po raz czwarty.
Uroczystość miała miejscu u stóp Pomnika Obrońców Wybrzeża i - oprócz składających przysięgę, uczestniczyły w niej także bardzo licznie rodziny wojskowych studentów.
Dowódca Centrum Operacji Morskich wiceadmirał Stanisław Zarychta zwracając się do składających przysięgę przypomniał, że "obowiązuje ona do końca życia".
Wiedzą o tym wszyscy noszący mundur wojska polskiego, bez względu na jego kolor. W przyszłości ciążyć na was będzie jeszcze jedno zobowiązanie: jako przyszli oficerowie będziecie przykładem dla swoich podwładnych i w waszym postępowaniu słowa Roty muszą zawsze świecić najjaśniej, przebrzmieć najgłośniej - mówił też do zgromadzonych Zarychta.
Przypomniał żołnierzom, że "będą stali na straży przestrzegania przysięgi - źródła siły moralnej sił zbrojnych RP".
Dodał, że na Westerplatte "słowa przysięgi zostały wypełnione do końca, a nawet z nawiązką".
Drodzy podchorążowie, życzę wam, aby nigdy nie doszło do sytuacji, kiedy musielibyście wypełniać słowa Roty przysięgi jak żołnierze spod Westerplatte. Jednak niech ten przykład będzie dla was wzorcem, jak powinien postępować żołnierz wojska polskiego - powiedział też Zarychta.
Z kolei rektor-komendant Akademii Marynarki Wojennej kmdr Tomasz Szubrycht przypomniał, że przysięga składa się z 8 wierszy, będących "wyznacznikiem naszego postępowania". Zaznaczył, że w wierszach tych pojawiają się "przewodnie słowa: przysięgam, służyć wiernie, bronić, stać na straży, strzec honoru oraz krwi własnej ani życia nie szczędzić".