60 rodzin, czyli od 100 do 120 osób - tylu chrześcijańskich Syryjczyków w pierwszej kolejności może przyjechać do Polski. Tak wynika z rozmów Urzędu ds. Cudzoziemców z fundacją Estera zabiegającą o przyjęcie w Polsce zagrożonych eksterminacja chrześcijan z Syrii. Podczas kolejnego spotkania - na początku czerwca - mają być ustalone szczegóły techniczne ewakuacji. Chodzi głównie o transport, finansowanie operacji i kwestie wizowe, bo najbliższa polska placówka dyplomatyczna znajduje się w Bejrucie.

W spotkaniu, które odbyło się w Warszawie, uczestniczyli przedstawiciele MSW i Urzędu do Spraw Cudzoziemców, a także Fundacji Estera, ubiegającej się o pomoc dla syryjskich chrześcijan.

Jak poinformowała rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak, spotkanie miało roboczy charakter. W dalszym ciągu omawiane są szczegóły związane z wizami, transportem, planem pobytu tych osób oraz finansowaniem całego przedsięwzięcia. Poprosiliśmy o bardziej szczegółowe informacje na temat osób przedstawionych przez Fundację - skomentowała Woźniak.

Z naszej strony jest wola współpracy, a także wola polityczna wyrażona przez panią premier - podkreśliła rzeczniczka MSW. Po spotkaniu szef UdSC Rafał Rogala poinformował, że było ono poświęcono możliwym formom pomocy administracji publicznej związanym z pobytem Syryjczyków w Polsce. Jak dodał, rozmowa dotyczyła m.in. pomocy socjalnej, edukacji, zdrowia, nauki języka polskiego i szeroko pojętej integracji w społeczeństwie.

Przedstawicielom Fundacji Estera udzielono "merytorycznych informacji o sposobach wjazdu cudzoziemców do Polski i formalno-prawnych aspektach ich pobytu, wymaganych dokumentach i możliwych w tym zakresie ułatwieniach". Fundacja ma nam przedstawić listę ostateczną tych osób. Została poproszona o przedstawienie dodatkowych informacji i dokumentów - powiedział Rogala. Dalsze szczegóły mają być omawiane podczas kolejnego spotkania zaplanowanego na czerwiec.

O przyjazd chrześcijańskich rodzin z Syrii zabiega pochodząca z polsko-syryjskiej rodziny Miriam Shaded, prowadząca Fundację Estera. Fundacja deklarowała, że razem z innymi organizacjami jest w stanie zagwarantować utrzymanie i opiekę dla 1500 prześladowanych chrześcijan z 300 rodzin. Z myślą o nich ma powstać specjalny program opieki i nauki języka polskiego. Szczegóły na razie nie są znane.

O tym, że Polska przyjmie 60 rodzin z objętej konfliktem Syrii, poinformowała we wtorek premier Ewa Kopacz. Podkreśliła, że rząd liczy na współpracę z samorządami w pomocy uchodźcom.

(es)