"Metaforycznie można powiedzieć, że Jan Paweł II płacze dzisiaj w niebie nad naszym losem i bardzo żałuje tego wszystkiego, co się obecnie w Polsce dzieje" – mówi w rozmowie z Tomaszem Terlikowskim na antenie Radia RMF24 ksiądz profesor Andrzej Kobyliński, filozof i etyk z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Jan Paweł II odszedł dokładnie 20 lat temu.

Dziś mija 20 lat od śmierci św. Jana Pawła II. Zmarł w wieku 84 lat po dwóch miesiącach kolejnych kryzysów zdrowotnych, które Watykan początkowo przedstawiał jako skutki infekcji grypowej. Papież, coraz słabszy i niezdolny do mówienia, odchodził na oczach świata. 20 lat temu zatrzymała się cała Polska, a także część świata i Kościoła.

Pozytywne aspekty pontyfikatu

Można jasno wskazać związek przyczynowo-skutkowy między pierwszą pielgrzymką Jana Pawła II do ojczyzny a narodzinami rok później "Solidarności". To było pokłosie pontyfikatu Jana Pawła II i jego pierwszej pielgrzymki do ojczyzny - mówi ks. Kobyliński.

W związku z panującą wówczas cenzurą media rządowe transmitowały wydarzenia związane z pielgrzymką dosyć oszczędnie. Wobec tego moralne oraz duchowe skutki stopniowo rozchodziły się po całym kraju.

Jan Paweł II nie stworzył etyki "Solidarności", ale kontynuował to, co już wcześniej istniało w Kościele katolickim. Uczynił bardzo wiele dla globalnego rozprzestrzenienia tej idei poprzez swoje teksty, dokumenty, pielgrzymki i kazania - wyjaśnia ksiądz profesor.

W pewnym sensie był papieżem globalnym, zarówno ze względu na swoje pielgrzymki, jak i obecność w mediach. Był wielkim ambasadorem naszej historii, polskiej kultury i wkładu Polski w dzieje świata. Również w odniesieniu do promocji ruchu "Solidarność" i tego wszystkiego, co wydarzyło się w Polsce - narodzin "Solidarności", stanu wojennego, aż po zburzenie muru berlińskiego - przypomina gość Tomasza Terlikowskiego.

Ambasador Europy Środkowej

Gospodarz rozmowy, Tomasz Terlikowski, zauważa, że Jan Paweł II był ambasadorem Europy Środkowej. W swojej encyklice Slavorum Apostoli bardzo mocno przypomina Zachodowi i nie tylko, że istnieje także inna część Europy - kraje środkowo-wschodnie, bez których trudno jest zbudować zdrową i pełną Europę.

Wraz z pontyfikatem Jana Pawła II rozpoczęło się mozolne przywracanie zbiorowej pamięci świata, prawdy o istnieniu naszych narodów. To jest wielki wkład Jana Pawła II - stwierdza ksiądz profesor.

Te akcenty pojawiły się już w trakcie pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do ojczyzny w 1979 roku. Szczególnie wzruszający był dialog w Gnieźnie podczas mszy świętej i przemówienia papieża, który zauważył transparent pielgrzymów z Czechosłowacji z napisem po czesku: 'Pamiętaj, Ojcze Święty, o swych czeskich dzieciach'. Jan Paweł II w bardzo mądry sposób odwołał się do tego transparentu, zapewniając obecnych Czechów, że o nich pamięta - przytacza ks. Kobyliński.

Najtrudniejsza pielgrzymka Jana Pawła II

Tomasz Terlikowski zwraca uwagę na pierwszą pielgrzymkę papieża do wolnej Polski, która okazała się gigantycznym sukcesem, ale także próbą przedstawienia programu budowy chrześcijańskiej demokracji.

To była najtrudniejsza pielgrzymka Jana Pawła II do ojczyzny. Rozpoczęły się polskie reformy ustrojowe, a także bolesne konsekwencje, takie jak prywatyzacja i rozkradanie majątku narodowego. Analizując kazania Jana Pawła II z tej pielgrzymki, można odczuć pewną trudność - opisuje filozof.

"Mamy wojnę domową"

Jeśli spojrzymy na Polskę w 2025 roku, zobaczymy dwa polskie plemiona, które się wzajemnie nienawidzą. Tak naprawdę mamy wojnę domową. Takiego poziomu rozpadu państwa, jaki obecnie jest w Polsce, nie ma w żadnym innym państwie europejskim. Metaforycznie można powiedzieć, że Jan Paweł II płacze dzisiaj w niebie nad naszym losem i bardzo żałuje tego wszystkiego, co się obecnie w Polsce dzieje - mówi etyk.

Profesor dodaje, że zmarnowaliśmy dziedzictwo "Solidarności" oraz wpływ Jana Pawła II. Wraz z wyborem Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową można było mówić o chwale Polski na arenie międzynarodowej. Dziś natomiast, zamiast podtrzymywać jego dziedzictwo, niszczymy państwo polskie i podcinamy gałąź naszej niepodległości - mówi ksiądz profesor Andrzej Kobyliński na antenie internetowego Radia RMF24.

Opracowanie: Julia Domagała

Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego internetowego Radia RMF24

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24 na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.