Wtorkowe ataki terrorystyczne w Stanach Zjednoczonych przeprowadzone zostały przez 19 - twierdzi amerykański Departament Sprawiedliwości. FBI zna już nazwiska 18 z nich. Personalia te zdobyła jedna z amerykańskich sieci telewizyjnych. Nazwiska opublikowano na stronach internetowych tej stacji. Wszystkie mają arabskie brzmienie.
Siedmiu z nich było wykwalifikowanymi pilotami. Jeden z nich mieszkał ostatnio w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Nie wyklucza się, że niektóre z nazwisk z opublikowanej listy to pseudonimy. Nie oddano do publikacji mimo wcześniejszych zapowiedzi ich zdjęć, ponieważ nie wiadomo do końca, czy te zdjęcia odpowiadają nazwiskom. Ustalono już dokładnie, kto był za sterami którego samolotu. Coraz więcej mówi się o tym, że to wszystko byli ludzie, którzy w Stanach Zjednoczonych mieszkali i tam też się szkolili. Co więcej nazwiska dwóch mężczyzn zgadzają się z danymi osób, które kilka lat temu uczestniczyli w kursach języka angielskiego w jednostkach wojskowych w Teksasie i Alabamie. Nie ma potwierdzenia, że to te same osoby, na razie wiadomo, że zgadzają się nazwiska. 19 porywaczy to jednak jedynie wierzchołek góry lodowej. Siatka terrorystyczna w Stanach Zjednoczonych liczyła co najmniej 50 osób. To właśnie ich usiłują znaleźć teraz agenci FBI. Tylko w ten sposób będzie można udowodnić, że zamachowcy mieli związek z Osamą bin Ladenem, któremu schronienia udzielili rządzący Afganistanem talibowie.
Tymczasem konferencja prasowa z udziałem burmistrza Nowego Jorku Rudolfa Giulianiego i gubernatora George'a Patakiego nie przyniosła nowych danych na temat liczby ofiar. Podano to co jest oczywiste, że cała akcja ratunkowa mimo złej pogody trwa nadal. Podano apel do mediów, by czekać na weryfikację faktów, by nie igrać z nadziejami bliskich, by nie wystawiać ich na próbę, by nie mówić o każdym przypadku, kiedy wydaje się, że kogoś znaleziono, by czekać aż te fakty zostaną zweryfikowane. Powiedziano o praktycznych stronach życia nowojorczyków, o otwarciu szkół, o organizacji pracy. Ale podano też inne fakty o tym, że wywieziono już 10 tysięcy 425 ton gruzu, o tym, że z dolnego Manhattanu wyjechało 1154 ciężarówki z gruzem, i o tym wreszcie, że głównie starsi ludzie są bombardowani telefonami z prośbami o różnego rodzaju dotację. Burmistrz Giuliani prosił, by wszelkie tego typu próby były zgłaszane na policję, dlatego że ludzie po prostu próbują wykorzystać tragiczną sytuację i zdobyć jakieś pieniądze. Wszyscy ci, którzy dzwonią z nielegalną prośbą o dotacje oraz ci, dzwonią z fałszywymi alarmami bombowymi powinni po prostu trafić do więzienia.
Nazwiska terrorystów, którzy we wtorek porwali w USA cztery samoloty
Samolot American Airlines, lot nr 11, który uderzył w północną wieżę WTC:
Wail Alsheri alias Waleed
Mohammad Atta
Aabdul Alomari
Satam Sugami
Samolot United Airlines, lot 175, który uderzył w południową wieżę WTC:
Marawn Alshehhi
Fayez Ahmed
Mohald Alshehri
Hamza Al Ghamdi
Ahmed Al Ghamdi
Samolot American Airlines, lot 77, który uderzył w Pentagon:
Khalid Almihdhar
Majed Moqued
Nawaf Al Hazmi
Salem Al Hazmi
Samolot United Airlines, lot 93, który rozbił się w Pensylwanii:
Ahmed Al Haznawi
Ahmed Alnami
Ziad Jarrah
Saeed Alghamdi
20:40