Pierwsze pieniądze dla ofiar pracy przymusowej i niewolniczej z okresu Trzeciej Rzeszy jeszcze w tym tygodniu trafią do organizacji partnerskich w krajach, gdzie żyją byłe ofiary. Przekaże je niemiecka Fundacja Pamięć Odpowiedzialność Przyszłość. Fakt ten potwierdził sieci RMF FM rzecznik Fundacji Kai Hening.
Jak powiedział sieci RMF FM Bartosz Jałowiecki, przewodniczący Fundacji Polsko Niemieckie Pojednanie, jeżeli Niemcy dotrzymają terminu, pierwsze pieniądze dla polskich ofiar zostaną wypłacone 28 czerwca. Organizacje partnerskie, takie jak na przykład Fundacja Polsko - Niemieckie Pojednanie, zajmą się przesyłaniem pieniędzy bezpośrednio do zainteresowanych. Pierwsze pieniądze zostaną przelane na konto organizacji partnerskich z Polski i Czech oraz do fundacji, która wypłaci pieniądze ofiarom żydowskim. Inne kraje będą musiały jeszcze poczekać, gdyż Fundacja Pamięć Odpowiedzialność Przyszłość nie zweryfikowała wszystkich list z nazwiskami osób, którym odszkodowania się należą. Nieoficjalnie mówi się, że największe trudności są z weryfikacją list ofiar nazizmu żyjących w krajach byłego ZSRR. Tymczasem już w najbliższych dniach przemysł w Niemczech zamierza przekazać niemieckiej Fundacji część odsetek, które uzbierał na swoim koncie. Chodzi o sumę 100 milionów marek. Zdaniem wielu polityków i przedstawicieli organizacji ofiar wojny to zdecydowanie za mało, gdyż przemysłowcy mają teraz na swoim koncie przynajmniej dwa razy więcej pieniędzy z odsetek. Przedstawiciele przemysłu chcą przekazać pieniądze uzyskane z procentów, jednak dotychczas nie przelali oni jeszcze w całości głównej sumy pięciu miliardów marek.
05:05