Rośnie liczba ofiar wypadku z udziałem polskiego autobusu i busa w okolicach Drezna. Informację dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM. Potwierdził nam ją polski konsul w Dreźnie. Do wypadku doszło na autostradzie. Początkowo informowano o sześciu ofiarach. Teraz wiadomo, że jest ich co najmniej dziewięć.
Na autostradzie numer cztery w pobliżu Drezna, polski autobus wjechał w autobus ukraiński. Potem ten pojazd zderzył się jeszcze z polskim mikrobusem. Do wypadku doszło około godziny drugiej w nocy. Na miejscu trwa akcja ratunkowa. Co najmniej czterdzieści osób zostało rannych. Trafiły do szpitali w samym Dreźnie i jego okolicach.
Kontaktowałem się z centrum kryzysowym niemieckiej policji. Wciąż nie ma konkretnych informacji. Działają tam służby ratunkowe - powiedział RMF FM polski konsul w Dreźnie.
Jak się dowiedzieliśmy autokar, który miał wypadek w Niemczech należał do firmy Sindbad. Uruchomiła ona specjalną infolinię. Jej numer: 801 22 33 44 oraz +48 77 443 44 44.
TU ZNAJDZIESZ OŚWIADCZENIE FIRMY
Piętrowy autobus rejsowy firmy Sindbad wiózł pasażerów do Niemiec głównie z południa Polski - ustalił reporter RMF FM Krzysztof Zasada. To ten pojazd - według wstępnych danych - najechał na ukraiński autobus, który wpadł w poślizg i przebił bariery na drodze. Kiedy znalazł się na przeciwległym pasie, uderzył w niego nadjeżdżający z przeciwka polski mikrobus. W nim - według niemieckiej policji - miało zginąć siedem osób.
Firma Sindbad informuje, że z danych potwierdzonych przez polską ambasadę w Berlinie, wynika, że wśród ofiar śmiertelnych wypadku rzeczywiście są dwie osoby podróżujące jej autokarem. "Na miejscu wypadku są już przedstawiciele naszej firmy, którzy koordynują działania pomocowe, a przede wszystkim gromadzą informacje na temat całego zdarzenia i osób rannych. Na chwilę obecną nie dysponujemy listą osób poszkodowanych. Dwa autokary zastępcze wysłane przez nasza firmę dojeżdżają właśnie do miejsca wypadku" - czytamy w oświadczeniu.
Firma zapewnia również, że autobus miał ważne badania techniczne. "Był kontrolowany 8 lipca tego roku a autokar prowadziła doświadczona załoga kierowców (44 i 38 lat). Według listy pasażerów na pokładzie było 65 pasażerów i 3 członków załogi (2 kierowców i pilot). Autokar realizował przejazd regularny liniowy na trasie z Polski do Niemiec" - brzmi komunikat.
Rzecznik polskiego MSZ napisał na Twitterze, że na miejsce wypadku jedzie polski konsul, który na bieżąco kontaktuje się z niemiecką policją. Uruchomiono też specjalny numer telefonu dla poszkodowanych i rodzin: +491637887676.
Autostrada na odcinku od Dresden-Altstadt do Neustadt jest zamknięta w obu kierunkach.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy albo skorzystać z formularza WWW.
(ug)