Baskijska organizacja separatystyczna ETA sprzedała w ubiegłym roku dużą ilość materiałów wybuchowych palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas - twierdzi hiszpański dziennik "El Mundo". Separatyści z ETA sprzedali terrorystom dynamit skradziony dwa lata temu we francuskiej Bretanii.
Jak twierdzi gazeta transakcja, której przedmiotem było osiem ton dynamitu, została zawarta pod koniec zeszłego roku w jednym z miast na południu Włoch. W spotkaniu uczestniczył belgijski handlarz bronią - osoba, z którą ETA utrzymuje stały kontakt. Nie wiadomo ile zapłacili Palestyńczycy za materiały wybuchowe, ale wiadomo, że Baskowie zrobili dobry interes. Jak się bowiem okazuje, dynamit szybko traci swoje właściwości - ten, który sprzedano Hamasowi, został ukradziony w 1999 roku w trakcie zawieszenia broni. Kiedy separatyści zaczęli go używać na nowo, miał już mniejszą moc. Dlatego też ETA chętnie podzieliła się nim z palestyńską organizacją. Zanim jednak Baskowie sprzedali trefny dynamit, zamordowali przy jego użyciu 17 osób.
na zdjęciu: Samochód-pułapka wysadzony przez zamachowców z ETA. Foto EPA
18:40