Mężczyzna, wyeksmitowany kilka miesięcy temu z komunalnej kamienicy w centrum Wrocławia, niszczy nowe mieszkanie, które dostał od miasta. Miała to być kwatera o gorszym standardzie, jednak przed przeprowadzką lokatora została całkowicie wyremontowana.
Lokator został wyrzucony z poprzedniego mieszkania, bo zbierał w nim śmieci. Po eksmisji, zakład komunalny wywoził je stamtąd przez kilka dni.
Mieszkańcy w nowej kwaterze już po trzech miesiącach mają dosyć nowego sąsiada. Interweniowali już wszędzie w administracji, Urzędzie Miasta, Ośrodku Pomocy Społecznej, na policji. Jedyny efekt ich działań to pismo od administracji, w którym uciążliwy lokator jest wzywany do przestrzegania regulaminu porządku domowego. Mężczyzna nie przejął się upomnieniem.
Jego sąsiedzi mają już dość całej sytuacji. Razem z nowym lokatorem do budynku wprowadziły się karaluchy. Nawet siostra mężczyzny skarży się na swego brata. Posłuchaj:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Ostatnio sąd zdecydował się pomóc lokatorom i zlecił biegłemu zbadanie mężczyzny. Być może zostanie on umieszczony w zamkniętym zakładzie.