0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał 56-letni kierowca autobusu, zatrzymany przez wrocławską policję. Mężczyzna miał zawieźć na wycieczkę do Łeby kilkadziesiąt osób, w tym dzieci.

REKLAMA

O podejrzanym zachowaniu kierowcy powiadomili policję sami pasażerowie autobusu.

Wezwani na miejsce funkcjonariusze zbadali stan techniczny i dokumenty pojazdu. Były w porządku. Okazało się natomiast, że kierowca jest pod wpływem alkoholu – powiedział Ryszard Zaręba z biura prasowego dolnośląskiej policji.

Autobus poprowadził inny kierowca, który został wezwany przez właściciela firmy przewozowej. Pijany pracownik zostanie dyscyplinarnie zwolniony z pracy.