Wrocławskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej odcięło dopływ wody do grzejników mieszkańcom spółdzielni "Sportowiec". To kara za prawie 40 tys. zł zadłużenia. Według MPEC-u to jedyny sposób na to, aby spółka uregulowała zaległości.

REKLAMA

"Sportowiec" to już czwarta w tym roku wrocławska spółdzielnia, która w ten sposób jest karana za długi. Do tej pory MPEC odcinał jednak tylko dostęp do ciepłej wody płynącej z kranów i robił to latem. Teraz, poszedł jeszcze dalej. Zaznaczmy, że w nocy temperatura we Wrocławiu spada prawie do zera.

Warunkiem postawionym nam przez MEPC było podpisanie bezterminowego weksla in blanco zabezpieczającego przyszłe roszczenia - mówił RMF prezes spółdzielni. Według zgodnej opinii prawników takiego weksla i nie możemy podpisać i go podpiszemy.

Prezes spółdzielni zapewnił jednak, że dziś przeleje dwie z czterech zaległych rat, zgodnie z którymi „Sportowiec” ma spłacić zadłużenie wobec MPEC-u. Czy to poskutkuje i czy grzejniki w mieszkaniach spółdzielni znowu będą ciepłe - będziemy sprawdzać.

Z mieszkańcami bloków, władzami spółdzielni i MPEC-u rozmawiał reporter RMF Michał Szpak. Posłuchaj:

06:30