Już wkrótce rozpocznie się wymiana tablic rejestracyjnych na unijne. Jednak masowej akcji ściągania tablic z biało-czerwoną flagą nie będzie. Wymiana obejmie tylko tych kierowców, którzy i tak tablice muszą zmienić.

REKLAMA

Polska biało-czerwona flaga zostanie zastąpiona dobrze znaną unijną flagą - żółtymi gwiazdkami na niebieskim tle. Ministerstwo Infrastruktury przygotowało właśnie stosowny projekt.

Pomimo, że zmiana tablic rejestracyjnych nie będzie dotyczyć wszystkich kierowców, właściciele samochodów podchodzą bardzo sceptycznie i nerwowo do jakichkolwiek rejestracyjnych „nowinek”. Jest to podyktowane głównie ceną. Koszt przerejestrowania samochodu wynosi 170 złotych. Cena jest zbyt wygórowana. Poza tym, po co mi gwiazdki? - mówią kierowcy.

Wymiana tablic na unijne wiąże się z wejściem Polski do struktur „piętnastki”. W Unii jesteśmy już od ponad roku. Czy wymiana tablic akurat teraz nie jest związana z jakimś opóźnieniem? Według pracowników z ministerstwa, to najbardziej optymalny termin. To jest właściwy moment w naszych warunkach. Nie można mówić o żadnym opóźnieniu.

Właśnie teraz kończą się ważności certyfikatów wydanych producentom tablic. Dlatego zawarcie nowych umów jest koniecznością, a przy okazji wprowadzi się wszelkie zmiany.

Nowe tablice rejestracyjne mają być wydawane od 1 maja 2006 roku.