REKLAMA

Na Wyspach Brytyjskich nie ma tradycji zasiadania do wigilijnego stołu i nie łamią się opłatkiem. Brytyjczycy świętować będą dopiero jutro. Najbardziej uroczystą chwilą jest świąteczny obiad – na stole ląduje wówczas potężny indyk okraszony pieczonymi warzywami. Podczas posiłku spod choinki znikają prezenty tak, jak potrawy ze świątecznego stołu. Po obiedzie czas na deser – to niezwykły pudding czyli mieszanka bakalii i rodzynek zalanych koniakiem. Tajemnica puddingu tkwi w tym, że trzeba go przygotować rok przed zjedzeniem. Boże Narodzenie to dal większości Brytyjczyków głównie czas wolny od pracy. Tylko co szósta osoba na Wyspach wyznaje jakąkolwiek religię. Większość Brytyjczyków przywiązana jest do programu telewizyjnego niż do liturgicznej tajemnicy narodzin Chrystusa.

17:40