REKLAMA
Ponad stu zawodników, tysiące koni mechanicznych w maszynach wartych dziesiątki tysięcy złotych, a do tego hektolitry błota - to w największym skrócie "Wielki Podjazd". Już po raz 6. śmiałkowie z całej Polski próbowali podjechać pod Rapę - niezwykle stromą górę w Szczawnicy. Udało się... tylko kilku.
Zmaganiom zawodników przyglądał się reporter RMF Maciej Pałahicki. Posłuchaj:
Foto: Maciej Pałahicki, RMF
18:40