Siergiej Kukura, porwany przed 2 tygodniami wiceprezes koncernu naftowego Łukoil, jest już wolny. O jego zwolnieniu poinformowała moskiewska prokuratura.
Według prokuratury wiceprezes wrócił do domu samodzielnie; nie wypłacono żadnego okupu.
Przypomnijmy. Wpływowy wiceprezes Łukoila został uprowadzony w drodze do pracy. Porywacze żądali za jego uwolnienie 6 mln dolarów. Koncern wyznaczył nagrodę za informacje, mogące pomóc w uwolnieniu Kukury.
Rosyjska prasa pisała, że w ubiegłym tygodniu przedstawiciele Łukoila skontaktowali się z porywaczami.
Sprawą tą zajmował się nasz rosyjski korespondent Andrzej Zaucha, posłuchaj jego relacji:
Foto: Archiwum RMF
21:25