Kapitan Mariusz Sz., wiceszef katowickiej delegatury UOP wychodzi na wolność. Sąd Okręgowy w Gdańsku uwzględnił wczoraj zażalenie obrońcy i uchylił tymczasowy areszt wobec funkcjonariusza Urzędu Ochrony Państwa. Mariusz Sz. opuścił już areszt. Aresztowanie oficera UOP spowodowało głęboki konflikt między Urzędem i prokuraturą, a to z kolei stało się przyczyną dymisji ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego.

REKLAMA

Prezes sądu Mirosław Ożóg tłumaczył, że fakt utrudniania śledztwa przez samych funkcjonariuszy UOP, nie oznacza, że kapitan też będzie to dalej robił. Tym bardziej, że został zawieszony w czynnościach służbowych i zabroniono mu wyjeżdżać z kraju. Prezes sądu podkreślił, że decyzja nie została podjęta pod naciskiem ostatnich wydarzeń: „Sąd i sędziowie mają zagwarantowane warunki swojej niezawisłości i nie kierują się tutaj sugestiami czy też faktami, które zdarzają się w życiu politycznym i społecznym i one nie mają bezpośredniego przełożenia na te rozstrzygnięcia” – powiedział prezes gdańskiego sądu Mirosław Ożóg. Wiadomo też, że na takiej decyzji zaważyła też trudna sytuacja rodzinna Mariusza Sz. oraz poręczenie wysokich funkcjonariuszy UOP. Posłuchaj relacji naszego trójmiejskiego reportera, Jarosława Zgirskiego:

Oficer Urzędu Ochrony Państwa został w ubiegłym tygodniu aresztowany pod zarzutem utrudniania śledztwa dotyczącego Centrozapu. Jego aresztowanie spowodowało głęboki konflikt między Urzędem i prokuraturą, a to z kolei stało się przyczyną dymisji ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego. W tym konflikcie premier stanął po stronie UOP-u, zarzucając prokuraturze łamanie prawa podczas zatrzymania Mariusza Sz. Jerzy Buzek chciał nawet poręczyć za kapitana. Z kolei Kaczyński utrzymywał że prokuratura nie złamała prawa, ponieważ miała mocne dowody przeciwko Mariuszowi Sz. Dodajmy, że sprawa odwołania ministra sprawiedliwości stała się powodem kryzysu rządowego. Wycofanie swoich ministrów z rządu zapowiedziało Przymierze Prawicy, ugrupowanie startujące w wyborach wraz z "Prawem i Sprawiedliwością", braci Kaczyńskich.

foto RMF

08:00