Najwięcej przestępstw zdarza się w Watykanie! W państwie-mieście mieszka zaledwie 500 osób, ale złodziei, zwłaszcza w sezonie turystycznym, jest dużo więcej. Kieszonkowcy działają w Bazylice św. Piotra, na placu i w muzeach.

REKLAMA

Statystyka mówi o największej liczbie przestępstw przypadającej na głowę mieszkańca. Większość to kradzieże. Kieszonkowcy przyjeżdżają razem z osiemnastomilionową falą turystów, którzy co roku odwiedzają Watykan.

Żandarmeria watykańska odnotowała też przypadki wandalizmu, obrazy funkcjonariuszy, a także łamanie przepisów drogowych. Smutna statystyka dotyczy wykrywalności – sprawcy 90 procent przestępstw nie udaje się złapać.

Jeśli jednak ktoś już trafi przed oblicze watykańskiej Temidy, może się spodziewać procesu trwającego w nieskończoność. Sprawa karna trwa tu ponad 456 dni, a cywilna ponad 1000. Pewnie dlatego, mimo tak wysokiego odsetka przestępstw, watykańskie więzienie od lat świeci pustkami.