W Watykanie potwierdzono wczoraj najbliższe papieskie podróże - na włoską wyspę Iskia, do Bułgarii, Azerbejdżanu, do Ameryki i do Polski. Zamierzano uciąć tym samym spekulacje: czy Jan Paweł II podoła trudom pielgrzymek. Papież w ostatnio czuł się nieco słabiej, miał też kłopoty z kolanem. Wywołało to falę spekulacji na temat jego zdrowia i zdolności kierowania Kościołem.

REKLAMA

Tak naprawdę jednak nie wiadomo, co papieżowi dolega ani jak się czuje. Watykan skrzętnie ukrywa informacje o stanie zdrowia głowy Kościoła. Deklaracje na ten temat można usłyszeć tylko wówczas, gdy odwołuje się uczestnictwo papieża w jakichś uroczystościach.

Powodem ostatnich spekulacji na temat zdrowia głowy kościoła były kłopoty z chodzeniem. Papieża bolało kolano – to oficjalny powód odwołania jego uczestnictwa w niektórych nabożeństwach wielkanocnych. Watykan niedawno zdementował pogłoski na temat operacji kolana Jana Pawła II, ale wiadomo, że po prostu nie może on chodzić.

Ostatnio media spekulowały, czy ze względu na swój stan zdrowia Jan Paweł II jest w stanie rządzić Kościołem. Najbliżsi jego współpracownicy mówią, że papież nie myśli o abdykacji, ponieważ „Kościołem nie rządzi się chorą nogą lecz głową, a papieska głowa ma się bardzo dobrze”.

11:10