Warszawa idzie na wojnę z nielegalnymi taksówkarzami. Władze stolicy zapowiadają częstsze kontrole i wysokie kary, dla tych którzy jeżdżą bez licencji i kas fiskalnych.
REKLAMA
Urząd miejski zawarł w tym celu porozumienie o współpracy z Wojewódzkim Inspektoratem Transportu Drogowego. ITD ma prawo nałożyć grzywnę w wysokości nawet kilkunastu tysięcy złotych.
A oto wskazówka niezmienna od lat: nielegalne taksówki najczęściej można spotkać w okolicach Dworca Centralnego i Placu Zamkowego.