Po trwającym 2 lata śledztwie amerykański Departament Sprawiedliwości i Urząd Nadzoru Poczty zlikwidowały sieć handlarzy dziecięcą pornografią. Aresztowano 100 osób pod zarzutem rozprowadzania pornograficznych zdjęć za pośrednictwem Internetu i poczty elektronicznej.
W operację zaangażowanych było dziesiątki agentów federalnych i stanowych oraz władze lokalne. Siatka działała w Teksasie, a na jej trop władze wpadły śledząc ogłoszenia w Internecie. Założona przez handlarzy firma Landslide, zajmująca się sprzedawaniem zdjęć i filmów pornograficznych, notowała miesięczne obroty w wysokości prawie 1,5 miliona dolarów. "Przeszukaliśmy dom należącego do grupy 36-letniego mężczyzny z Północnej Karoliny. Znaleźliśmy tam zestaw filmów wideo, które sam nakręcił. Zawierały one sceny molestowania seksualnego wielu małych dziewczynek. Jedna z nich miała 4 lata" - mówił przedstawiciel Urzędu Nadzoru Poczty. Prokurator generalny USA, John Ashcroft, zapewnił, że Stany Zjednoczone współpracują z Interpolem w ściganiu podobnych grup przestępczych, działających w Rosji i Indonezji.
10:05