Mamy podstawy sądzić, że w sprawę zamieszani są pracownicy Telekomunikacji Polskiej - mówi rzecznik TPSA Barbara Górska o znalezieniu się na bazarze w Piotrkowie Trybunalskim spisu kilkudziesięciu tysięcy abonentów z adresami i zastrzeżonymi numerami.
Sprawą zajęła się również policja. Przypomnijmy: O sprawie poinformował dzisiaj swoich czytelników "Dziennik Łódzki-Wiadomości Dnia".
Gazeta pisała, że na bazarze w Piotrkowie Trybunalskim jej dziennikarze kupili za 10 zł płytę CD, na której znajduje się spis kilkudziesięciu tysięcy abonentów Telekomunikacji Polskiej SA z adresami i zastrzeżonymi numerami.
Dane dotyczą m.in. mieszkańców Piotrkowa, Tomaszowa, Bełchatowa, Opoczna i Radomska. Pochodzą z 2001 roku i niemal wszystkie są aktualne. Numery zastrzeżone przez abonentów zostały dokładnie opisane i zaznaczone białą czcionką.
Gazeta przytacza też głosy zbulwersowanych abonentów.
Foto Archiwum RMF
23:25